Elita Elite

Wakacje tuż, tuż! Nie wiem jak będzie z regularnością wpisów, ponieważ czasem może mnie nie być, ale postaram się publikować coś przynajmniej raz w tygodniu. Dzisiaj natomiast druga część 'Rywalek' Kiery Cass. Książki tej autorki mają to do siebie, że są jak czarna dziura- kiedy zaczyna się je czytać to nie da rady odłożyć je dopóty, dopóki się je nie przeczyta.

Na zamku zostało już tylko 6 uczestniczek, a presja rośnie. Niestety, w książce spotkało mnie wiele rozczarowań. Pierwsze: Marlee. Nie sądziłam, że tak potoczą się jej losy i zrobi coś takiego. Drugie:niezdecydowanie Ami. Niekiedy zaczynało mnie irytować jej wahanie i jakieś obiekcje. Wybór pomiędzy Maxonem, a Aspenem jest na pewno najtrudniejszy, ale moim zdaniem odpowiedź jest prosta, Maxon. Aspen stracił u mnie jego zachowaniem sprzed Eliminacji i irytuje mnie kiedy próbuje przekonać Ami, że ją kocha. Trzecim rozczarowaniem była sama Ami, jej zachowanie i to, że tak naprawdę to ona się bawi uczuciem i Maxona i Aspena. Jednak niesamowitość tej książki, sposób w jaki Cass opisała to wszystko, sprawia że chce się to czytać. Ta seria jest jedną z najlepszych jakie czytałam, ponieważ oddaje emocje. Z niecierpliwością czekam na 'The One'!

Udostępniam również link do fanpage'u, gdzie możemy znaleźć najnowsze newsy! 

RYWALKI

Only week until holidays. It's very good news! Today I want to describe second part of 'Selection', called 'Elite'. First thing first I disappoint to Marlee. I don't think that she's able to do something like this! Second is Ami and her indecision. I know that it's difficult choose between Maxon and Aspen but Aspen lost my approval, when he broke off with Ami. I guess that Ami play on Maxon's and Aspen's feelings. It's like the game of blind man's buff in my opinion. But the way, like Cass described this situation it's stunning. I really enjoy third part called 'The One' and I can't wait for this!